25 czerwca 2020
Michał Stachowicz, Obchód lajkonika, 1818,

Wiersz "Pochód Lajkonika",
harce Lajkonika w wierszu

Pochód Lajkonika (Konika Zwierzynieckiego, Tatarzyna), harce Lajkonika 

 

Pochód Lajkonika, czy też harce Lajkonika to ludowa zabawa, która od wieków odbywa się w Krakowie w oktawę Bożego Ciała. Pierwsze pisane wzmianki o tymże pochodzie datowane są na 1738 rok, a o samym Lajkoniku na 1700 rok, jednakże można przypuszczać, że tradycja ta sięga czasów średniowiecznych (XIII wiek). Od 2014 roku zabawa została wpisana na Krajową listę niematerialnego dziedzictwa kulturowego - listę inwentaryzacyjną chronionego, niematerialnego dziedzictwa kulturowego kraju.

 

Źródło: https://pl.wikipedia.org/wiki/Lajkonik#/media/Plik:Lajkonik_pod_filharmoni%C4%85.jpg

 

 

Geneza pochodu Lajkonika

 

Geneza pochodu jest przedmiotem sporu etnografów. Jedni upatrują jej w napadach Tatarów na Kraków, na Ołomuniec na Morawach, inni widzą pozostałości pogańskich świąt ku czci Światowida, czy też średniowiecznych misteriów, czy zabaw cechowych.

 

pochód lajkonika, harce lajkonika, wiersz o lajkoniku

Źródło: Michał Stachowicz, Obchód lajkonika, 1818, Muzeum Historyczne Miasta Krakowa

 

Pochód Lajkonika w dzisiejszych czasach

 

Pochód Lajkonika jeszcze nieformalnie rozpoczyna się około godziny 10:00, gdy konik zwierzyniecki, chorąży niosący sztandar, orszak włóczków i kapela Mlaskotów opuszczają gmach Muzeum Historycznego Miasta Krakowa, mieszczący się w Pałacu Krzysztofory przy Rynku Głównym 35. Następnie orszak udaje się na Półwsie Zwierzynieckie na dziedziniec Wodociągów Krakowskich, gdyż to ta instytucja miejska, kontynuuje tradycję cechu włóczków - średniowiecznego bractwa zajmującego się spławianiem drewna na potrzeby kopalń soli w Wieliczce i w Bochni.  O godzinie 12:00 w tym miejscu zaczyna się oficjalnie pochód Lajkonika. Orszak rusza ulicą Senatorską, przez plac Na Stawach do klasztoru norbertanek znajdującego się na Zwierzyńcu, przy ulicy Kościuszki 88. 

 

wiersz pochód lajkonika, wiersz harce lajkonika, wiersz o lajkoniku

Źródło: https://en.m.wikipedia.org/wiki/File:20180506_Ko%C5%9Bci%C3%B3%C5%82_%C5%9Bw._Augustyna_i_%C5%9Bw._Jana_Chrzciciela_w_Krakowie_2989_DxO.jpg

 

 

Na klasztornym dziedzińcu Lajkonik wykonuje pierwszy obrzędowy taniec ze sztandarem. Podczas gdy chorąży zatacza sztandarem umocowanym na sześciometrowym drzewcu koła, Lajkonik również zataczając koła, usiłuje uderzyć buławą w białego orła widniejącego na sztandarze. Po krótkim odpoczynku i gościnie w klasztorze pochód rusza ulicą Kościuszki i Zwierzyniecką w stronę Filharmonii im. Karola Szymanowskiego, która znajduje się u zbiegu ulic Zwierzynieckiej i Straszewskiego. Po dotarciu w to miejsce, odbywa się drugi obrzędowy taniec ze sztandarem.  

Spod filharmonii ulicą Franciszkańską i Grodzką pochód Lajkonika dociera na Rynek Główny, gdzie pod wieżą ratuszową znajduje się specjalnie na tę okazję ustawiona scena, na której Lajkonik otrzymuje w wielkiej sakwie haracz od ojców miasta i wychyla wraz z prezydentem Krakowa i dyrektorami Muzeum Historycznego Miasta Krakowa i Wodociągów puchar wina. Po tym następuje trzeci, ostatni rytualny taniec ze sztandarem, określany mianem "pokłonu miastu" - "urbem salutare".

 

 

Po trzecim tańcu orszak udaje się na biesiadę do Wierzynka. Po godzinie ponownie pojawia się na Rynku Głównym i okrąża Sukiennice. Harce Lajkonika kończy uroczysta kolacja w restauracji Hawełka.

 

Powyższa mapa przedstawia

trasę pochodu Lajkonika

 

 

Pochód Lajkonika

 

Pawie pióra na czapkach krakowskich
krakowiaka unosi muzyka,
ze Zwierzyńca na Rynek krakowski
rusza pochód na cześć Lajkonika.

 

Z Lajkonikiem tańczącym włóczkowie
idą w strojnym, odświętnym orszaku,
a do tego śmiejące się mrowie
krakowiaków, a zwłaszcza dzieciaków.

 

Wszystkim skocznie kapela Mlaskotów
gra na bębnach, skrzypeczkach i basach,
z Tatarami już nie ma kłopotu,
a więc cieszmy się, że dobra nasza.

 

Gdy Lajkonik buławą po głowie
lekko stuknie cię, czy walnie w ramię,
to jak wiedzą najstarsi dziadkowie,
szczęście wielkie rok z tobą zostanie.

 

Każdy chce więc buławą tą dostać,
w górę pręży się ramie i szyja,
bo Lajkonik przez Kraków już goni
i buławą radośnie wywija.

 

Wiersz o lajkoniku, wiersz o pochodzie lajkonika, wiersz lajkonik

Źródło: https://en.m.wikipedia.org/wiki/File:20180506_Ko%C5%9Bci%C3%B3%C5%82_%C5%9Bw._Augustyna_i_%C5%9Bw._Jana_Chrzciciela_w_Krakowie_2989_DxO.jpg

 

Na zakończenie jeszcze jeden utwór mojego autorstwa o Lajkoniku. Tym razem jest to limeryk, a więc wierszyk, w którym króluje absurdalne poczucie humoru.

 

 

Porwanie Lajkonika

 

Z policyjnych kronik wynika,

że Makłowicz Robert schwytał Lajkonika.

Po co? Słyszałem głosy,

że robił kabanosy

z lajkoniny, bo koniny się nie tyka.

 

Zobaczcie też:

 

 

 

 

Copyright © Mariusz Parlicki 2016 -2019

Designed by Mariusz Parlicki 2016 -2019