CYKLE LIMERYKÓW

seks w limerykach
zwierzęta w limerykach
limeryki o Afryce
limeryki - poematy i wiersze
nonsens i absurd w limerykach
limeryki o świecie
limeryki rosyjskie i postradzieckie
limeryki o polskich wsiach i miastach
wiersze z limeryków
limeryki o Krakowie
gejowskie i lesbijskie limeryki
Językołamacze - limeryki
Limeryki greckie
Limeryki o rzekach, jeziorach
Limeryki bajkowe

Limeryki
Mariusza Parlickiego

 

 

O limerykach napisano już tak wiele, stworzono tak dużą liczbę definicji, że nie będę tu się silił na tworzenie własnej. Dlaczego? Bo mam zbyt dużo szacunku dla tego lapidarnego gatunku twórczości lirycznej i wolę tworzyć poszczególne limeryki, a nie zajmować się ich wyznacznikami gatunkowymi, formalnymi ramami, określaniem nieprzekraczalnych granic. 

 

Poza tym, mam świadomość, że szacowni mieszkańcy irlandzkiego miasta Limerick, którzy obdarowali ludzkość tą uroczą formą poetyckiej zabawy, sami niejeden raz przekraczali rozmaite granice i nie mieścili się w różnych, ogólnie przyjętych ramach. 

 

Mam też świadomość, że moja definicja i tak byłaby powtórzeniem mądrych stwierdzeń jednych i zaprzeczeniem głupim twierdzeniom drugich, albo też, co gorzej, byłoby zupełnie odwrotnie.

 

Limeryki niech bronią się same, a Czytelnicy niech oceniają, czy są "kanoniczne", czy też nie.

 

Jedno muszę jednak dodać od siebie, jako wieloletniego nauczyciela akademickiego (belferskie naleciałości są trudne do wyeliminowania).

 

Limeryki są ogromnie cennym i niezastąpionym źródłem wiedzy o zdarzeniach, zjawiskach, miejscach i osobach, o których każdy intelektualista powinien mieć jakieś pojęcie.

 

Zdarzenia te zazwyczaj są nieprawdziwe, zjawiska niezaistniałe, a osoby, nawet jeżeli istnieją naprawdę, nie mają zazwyczaj nic wspólnego z opisywanymi w limerykach zjawiskami i zdarzeniami. Miejsca natomiast są absolutnie prawdziwe, chociaż zdarza się tak tylko od czasu do czasu.

 

To dzięki limerykom możemy dowiedzieć się na przykład:

- dlaczego Zuzanna z Tuluzy ma tu i tam luzy,

- co myśli Władimir siedzący nad Ujem, o tym, co dziś do niego ja czuję;

- jak zachowuje się rozum wywłoki z Moguncji, która wzięła koki pięć uncji,

czy wreszcie...

- co się dzieje, gdy wejdą do stajni dwaj chłopcy nieobyczajni i- co pewnemu panu staje na widok "Damy z gronostajem". 

 

Jestem przekonany, że Państwa głód wiedzy elitarnej i jakże niepotrzebnej uda mi się niebawem nasycić. Zapraszam więc do lektury, a po niej do podjęcia próby pisania własnych (kanonicznych, bądź nie) limeryków.

W końcu, jak ktoś mądry powiedział, limerykowanie to zabawa dla intelektualistów.

 

O mojej literackiej przygodzie z limerykami przeczytacie we wstępie do książki Absztyfikant Gryzeldy z Brunszwiku.

Moje limeryki znajdziecie natomiast w następujących pozycjach książkowych:

 

  • Rozkosze giętkiego języka

 

Wybór limeryków Mariusza Parlickiego

  • Wesołe epitafia i inne śmiertelnie niepoważne wiersze

 

Limeryki z sześciu stóp pod ziemią Mariusza Parlickiego

  • Absztyfikant Gryzeldy z Brunszwiku

 

Limeryk bez tajemnic

  • Kizi-mizi w Pizie

 

Zbiór limeryków na każdy dzień roku Mariusza Parlickiego

 

 

York
 
Pewien facet z New Yorku miał yorka
co się wściekał na widok rozporka.
Wieść w New Yorku się szerzy,
że ten york zęby szczerzy
na tę zęby, co są u rozporka.
 
 
Pani z Prudnika
 
Gdy podmywa się pani z Prudnika,
to używa przeważnie Ludwika.
Ludwik chociaż się pieni,
to niczego nie zmieni,
więc się pieni i nosek zatyka.
 
 
Remedium
 
Niewrażliwą ma dziewczę z Manili
swoją myszkę, więc wciera w nią chilli,
lub nanosi języczkiem
chłopak jej tę papryczkę
i wrażliwość powraca po chwili.
 
 
Versace
 
Kiedy Vercace w Osace
usłyszał, że jest "Wersace"
to tak się wzrusył,
ze nic nie usył,
siadł psy masynie i płace.
 
 
Korzenie
 
Żre korzenie kret miejskiej zieleni,
wszyscy więc są na kreta wkurzeni.
Rozstawili pułapki,
chcą przetrącić mu łapki,
lecz go ciągnie do swoich korzeni.
 
 
Kierowca
 
Ponoć pewien kierowca spod Tlenia
chętnie jeździ bez ogumienia
i, choć brzmi to niezręcznie,
biegi zmienia wciąż ręcznie,
przez co często też zmienia siedzenia.
 
 
Samotna Żaneta
 
Bardzo miła Żaneta ( Orneta)
wciąż ma problem, by zdobyć faceta.
Wszyscy tutaj w Ornecie
mówią o tej Żanecie:
- Piękny człowiek, lecz szpetna kobieta.
 
 
Piaskowa babka
 
Ma apetyt nieustannie grabarz z Rabki
nie na zwykłe, ale na piaskowe babki,
więc gdy dziś znalazł rano
babkę, ale glinianą,
to łopatkę swoją złamał oraz grabki.
 
 
Raj
 
Raz do końca dojść w Tatrzańskim Raju
pragnął pan, co był z żoną na skraju
ogromnego urwiska.
Runął w chwili, gdy tryskał,
ale poczuł, że wreszcie jest w raju.
 
 
Roztocze
 
Ponoć pewnej dziewczynie (Roztocze),
kiedy biegnie to krocze klekocze,
jak bociany z Roztocza.
Żal dziewczyny tej krocza
sprawia, że troskę nad nim roztoczę.
 
 
Panienka
 
Nie najmłodsze panienka (Jurata])
ma na karku sześćdziesiąt trzy lata,
lecz na tańcach przy molo,
chociaż tańczy wciąż solo,
to się buja, jak stara fregata.
 
 
Wieprz
 
Wieprz jak świnia się schlał wodą z Wieprza,
a że świnia od wieprza nie lepsza,
też jak świnia się spiła,
ryj wieprzowi obiła,
więc znad Wieprza nad Wieprzę  wieprz spieprza.
 
 
Ofiara suszy
 
Zrozpaczony jest rolnik z Libuszy,
bo nieszczęsną ofiarą jest suszy.
Nie chce mu żona chytra
forsy dać na pół litra,
bo ma w duszy, że strasznie go suszy.
 
 
Mały darczyńca
 
Pewien chłopiec z okolic Wrocławia
klocki z Odry codziennie wyławia
i rozdaje kolegom,
których nie stać na Lego -
to ogromną przyjemność mu sprawia.
 
 
Pani z Giżycka
 
Pewna pani z okolic Giżycka
pragnie syna odstawić od cycka,
lecz on trzyma się cyca
jak kościoła prawica,
ciężka dola jest jej - emerycka.
 
 
Lotnisko w Radomiu
 
Marek Suski radomskie lotnisko
chwali, bo do Afryki stąd blisko.
- Bliżej jest niż z Modlina!
Ten argument to kpina,
jeszcze bliżej jest przecież Skarżysko.
 
 
Pawiany
 
Pewna pani ( Miasteczko Wilanów)
pawianami nazwała dwóch panów.
On w podzięce gatki
zdjęli i swe pośladki
pokazali zwyczajem pawianów.
 
 
Członek 
 
Działaczowii pewnemu, co w Kole
żywot wiódł, wyrósł  członek na czole,
nie w innej części głowy,
bo to członek czołowy
był  formacji rządzącej w tym Kole.
 
 
Serce
 
Pewna pani swe serce (Iznota)
kochankowi oddała. On kota
nim nakarmił do syta,
bo to dobra kobita.
Zdaniem kota - wspaniała istota.
 
 
W Gołdapi
 
Gdy ucapi się babę z Gołdapi,
to ta baba jak stary cap capi,
więc gdy chcesz ją ucapić,
najpierw musisz się napić,
to powszechne zajęcie w Gołdapi.
 
 
Lipki
 
Seks z małżonką uprawia chłop (Lipki),
lecz bezpiecznie, to znaczy przez slipki,
wszyscy inni z tych Lipek
uprawiają bez slipek,
bo przez slipki to boją się lipki.
 
 
Dwie opcje
 
Wszyscy faceci pod Warszawą
robią to sobie ręką prawą,
z kolei ci pod Ostrołęką
robią to sobie lewą ręką,
bo prawicę mają niemrawą.
 
 
Sposób na upał
 
Gdy jest upał, emeryt z Miami
zwykł wachlować się swymi jądrami,
emerytka zaś pewna pod Litzem
gdy jest upał, wachluje się cycem,
lecz nie zawsze, a tylko czasami.
 
 
Anomalia
 
Powiadają, że pani ( wieś Stróże)
to ma wargi sromowe tak duże,
że wciąż pełza, nie chodzi,
przy tym jej nie przeszkodzi
przy okazji odessac kałużę.
 
 
Drewniany koń
 
Ponoć drewniany koń spod Troi
tych z Ordo Iuris niepokoi.
Czytając o nim trzeba chwil do
tego, by zrobić sobie dildo,
a niewiastom to nie przystoi.
 
 
Grabarz
 
Grzebie w nosie wciąż grabarz spod Łeby,
ale czyni to tylko ażeby
coraz lepiej móc grzebać,
nie mieć tremy i nie bać
się, że ktoś mu odbierze pogrzeby.
 
 
Złośliwa
 
- Śpij w pokoju! - mąż powiedział w Białołęce
do swej żony, co umarła dziś w łazience,
lecz złośliwa cholera
spać tam się nie wybiera,
więc nad zmarłą musiał sobie umyć ręce.
 
 
 
Potrzeba matką wynalazków
 
Nie miał szczęścia do kobiet pan z Rudek,
nawet do wdów i starych rozwódek,
a że chwili chciał dożyć,
by móc sobie go włożyć,
więc przeorał nim cały ogródek.
 
 
Palanty
 
Jak zapewniał mnie Kanty z Atlanty,
w tej Atlancie są same palanty,
prócz rzecz jasna Kantego,
no ale co do tego
te palanty z Atlanty są anty.
 
 
Moherowe berety
 
Ekscentryczna mieszkanka Ornety
nosi dwa moherowe berety
na swych piersiach, bo łechcą.
Inne nosić ich nie chcą,
bo je swędzą zbyt sutki, niestety.
 
 
Co kraj, to obyczaj
 
Słyszałem, że kochanków w Jaffie
w wersalce chowa się lub w szafie,
natomiast w Górskim Karabachu
kochanków chowa się do piachu,
Tam trudniej ich znaleźć niż w szafie.
 
 
Interesy
 
Pan Ambroży z okolic Gierłoży
to wyciąga więcej niż włoży,
za to drugi Ambroży z Elbląga
więcej wkłada niżeli wyciąga,
bo mu łatwiej się dzieli niż mnoży.
 
 
Ssak
 
Mówią, że gej ( Makarska Riwiera)
to tak ssie mocno, że by Kärchera
mógł podszkolić jak ssie się,
lecz w jego interesie
jest interes z Makarskiej kelnera.
 
 
Dłubacze
 
Pewien mężczyzna w Kampinosie
to swoim członkiem dłubie w nosie,
z kolei pewien w Sanoku
chciał członkiem podłubać w oku,
na szczęście nie udało to się.
 
 
Leż spokojnie
 
Rzekł do żony mąż w ciemnej mogile:
- nie odkopuj się,  proszę, co chwilę,
bo dość zimne to lato,
a gdy grabarz łopatą
nas znów grzebie, to ciekną mu gile.
 
 
Flecistka
 
Pewna pani, co mieszka w Ornecie,
gra mężowi nocami na flecie.
Aż dziw bierze, że z rana
ma zbolałe kolana,
a nie palce, którymi flet gniecie.
 
 
Świński limeryk
 
Świnai świni pod Trzebinią
zarzuciła, że jest świnią,
bowiem świni niczym świnia
i, że cała już Trzebinia
huczy, że jest świnia świnią.
 
 
Trzecie zęby
 
Staruszkowi pewnemu nad Nidą
trzecie zęby od kilku dni idą.
Idą, ale czy dojdą?
Trudno rzec, bo niedojdą
jest podobno listonosz nad Nidą.
 
 
Tradycjonalista
 
Pewien mężczyzna ( powiat kielecki)
wszystkim kobietom zerka pod kiecki.
Bardzo zdziwiło mnie to,
że jedynie kobietom,
ale cóż, widać jest staroświecki.
 
 
Minotaur i poeta
 
Minotaur - okrutny stwór ( Kreta)
raz z poety przyrządził kotleta,
flaczki, nóżki, szaszłyka,
a więc z tego wynika,
że to musiał być dobry poeta.
 
 
Udany związek
 
Gazy puszcza wciąż żona z Załęża
kiedy tylko w pobliżu jest męża.
Bardzo zadowolony
z tego jest mąż tej żony,
że się przy nim tak bardzo odpręża.
 
 
W Parczewie
 
Bogobojna niewiasta w Parczewie
Matkę Boską ujrzała na drzewie,
do Darwina więc śpiewa,
żeby ściągnął ją z drzewa
w ewolucji teorii powiewie.
 
 
Kuń, a zdrowie psychiczne
 
Pewna pani, co mieszka w Wieluniu,
chciała sobie poskakać na koniu,
lecz hodowcy z Wielunia
bali dać się jej kunia,
przez co teraz ma kuku na muniu.
 
 
Laska z Łaska
 
Podobno pewna laska z Łaska
chłopakom daje za co łaska,
ale że jest dawanie grzechem
to daje z łaski na uciechę,
co przyczyną jest łaski tej fiaska.

 

 

Erzac

 

W Izraelu pewien ksiądz ze Świętej Lipki

zawsze jada w pewnej knajpce gęsie pipki.

a że zna się na mięsie,

twierdzi, że pipki gęsie

w pewnym sensie zastępują mu brak pipki.

 

 

Metamorfoza

 

Raz pod saperem z okolic Żnina

wybuchła przeciwpiechotna mina.

Metamorfozę przeszedł wielką,

bowiem się nagle stał saperką,

którą kopie dziś cała rodzina.

 

 

Przesłyszenie

 

Niezbyt bystry mężczyzna (Niechorze)

zarżnął krowę dziś nożem w oborze.

Krowa nie była święta,

więc być chciała zerżnięta,

lecz zarżnięta? Co to, to broń boże!

 

 

Jogini z Dalmacji

 

Grupa joginów, tych z Dalmacji,

zbiera się zwykle w ubikacji,

bo tam się bardzo często zdarza,

że trzeba robić na narciarza,

a to dobre jest dla medytacji.

 

 

Współpraca

 

- Nie ma chuja! - tak pewien chłop w Śremie

wrzasnął, myśląc, że nicpoń gdzieś drzemie,

a ten chuj z drugim chujem

nad sonetem główkuje,

bo go pisze w chujowym tandemie.

 

 

Urwis

 

Pewien urwis, co z miasta był Syców ,

nie mógł oczu oderwać od cyców

pewnej panny Natalii,

więc mu je wydłubali

i wezwali na miejsce rodziców.

 

 

Susza

 

Bardzo smutny jest facet we Mszanie,

bo ma wodę jedynie w kolanie,

no a w rurze wciąż susza,

więc na żonie wymusza,

by podała mu coś na sikanie.

 

 

Dobry zięć

 

W Radości prosi teściowa zięcia,

żeby nie pieprzył tak bez pojęcia,

więc zięć ciut mniej stał się spięty

i pieprzył już tak, jak najęty,

bo nie chciał z teściową mieć spięcia.

 

 

Stara rudera

 

Pewien mężczyzna pod Poznaniem

trudni się ruder rozbieraniem.

Wielu ludzi ciekawość zżera,

czemu starej swej nie rozbiera.

To musi mieć związek z poznaniem.

 

 

Gej z Morąga

 

Powiadają, że gej spod Morąga

to na drągu się często podciąga,,

a gdy z sił już opada,

ciągnie go do sąsiada,

który czasem pociąga mu drąga.

 

 

Domowe ognisko

 

Mąż i ojciec nad jeziorem Tałtowisko

jak nikt inny o domowe dba ognisko,

więc gdy żonę w nim piecze,

to do dzieci swych rzecze:

- Nie podchodźcie do mamusi nazbyt blisko!

 

 

Don Kichot

 

Błędny rycerz Don Kichot ( La Mancha)

myśli - światło się włącza, czy włancza?

Gdy spytał Sancha Pansę

o to, ten tym niuansem

się nie głowił, bo to go wykańcza.

 

 

Limerysta z Zawady

 

Limeryków autor (Zawada)

w każdy utwór swój chuja gdzieś wkłada.

Choć odradzam to mu ja,

on bez chuja ni chuja

nie napisze, więc próżna ma rada.

 

 

Myślicielka z Przemyśla

 

Myślicielka przesławna z Przemyśla

nieustannie o chuju rozmyśla.

Przed oczami jej staje

jego obraz, choć zdaje

mi się, że ona sobie go zmyśla.

 

 

Erudyta

 

Erudyta się podjął zadania,

by bez chuja powiedzieć dwa zdania.

Mówi je wciąż od nowa,

bowiem chuj mu w pól słowa

wpada i jego niemoc odsłania.

 

 

Bociek

 

Leciał bocian nad wioską Ziomaki

i dwóm parom podrzucił bliźniaki,

choć nie chciały mieć dzieci.

Bociek ten w chuja leci,

nie obędzie się przeto bez draki.

 

 

Bardzo krakowski limeryk o Słupcy

 

Gołodupiec krakus, gdy jest w mieście Słupca,

jeśli sobie chce podupcyć, to zadupca

a że ci z Słupcy

to nie są głupcy

za dupcenie wnet rozdupcą gołodupca.

 

 

Dojlidy

 

Pewien facet ( Białystok, Dojlidy)

ma takiego, co wygląd ma dzidy,

lecz dziewczynom się widzi,

że to dzida dla dzidzi,

a on tylko tej dzidy ma zwidy.

 

 

Trefna legenda

 

Ponoć pewna kobieta z Kruszwicy

zwłoki męża zniosła do piwnicy,

nasłuchuje... Nie słyszy,

żeby jadły go myszy,

więc dostała okropnej kurwicy.

 

 

Drogi do celu

 

Podobno chłopak w Pajęcznie

dochodzi zazwyczaj ręcznie.

Chłopcy w Jaworznie

dochodzą nożnie,

choć ręcznie jest bardziej wdzięcznie.

 

 

Topielec

 

Pewien topielec przy plaży w Mielnie

wypłynął dzisiaj rano i dzielnie

płynie, choć mówią ludzie prości,

że płynie na popularności,

której fala go niesie bezczelnie

 

 

Potrzeba matką wynalazków

 

Pewien facet, co mieszka w Sanoku,

ma erekcję dwa razy do roku,

ale co cztery lata,

więc małżonka - Beata

jest w rozkroku z kimś innym na boku.

 

 

Dziary

 

Tatuażysta w Ałma-Acie

to gołą babę ma na klacie,

a drugi - ten w Tunisie

ma gołą - na penisie,

a na klacie - tylko jej gacie.

 

 

Sielankowy obrazek

 

Gdy łąką idzie krowa z Ryk,

na byka bykiem patrzy byk,

a sroka, jak to sroka - nad,

gapi się tak, jak sroka w gnat.,

o co krowa podnosi ryk.

 

 

Krucha dziewucha

 

Pewna dziewucha ze wsi Muchy

jest krucha tak, jak są dziewuchy

kruche, lecz odkąd w ciele duszy

już nie ma, to się bardziej kruszy,,

więc trzeba wciąż zmiatać okruchy.

 

 

Nie zrobisz z kawki wrony

 

Chciała kobieta ze wsi Ruja

swojego męża zrobić w chuja,

lecz szkoda sił,

bo on nim był,

a do tego jeszcze to szuja.

 

 

Ale kogut

 

Podobno kogut jest w Łańcucie,

co stracił czucie w swym kogucie.

Liczy na cud,

lecz próżny trud,

a więc leje tak na przeczucie.

 

 

Kwestia gustu

 

Podobno pani - tej z Katanii

to wszystko we łbie się kasztani,

a innej pani - z Tivoli

to się po prostu pierdoli,

więc fani tą wolą z Katanii.

 

 

Lek na omamy

 

Struchlał wdowiec staruszek (wieś Niwa)

gdy nieboszczka małżonka jak żywa.

stała przed nim. Człek stary

miewa czasem koszmary,

więc przed snem warto strzelić trzy piwa.

 

 

Dobra zabawa

 

- Parasoli handlarz (Opole)

ma do dupy te parasole -

powiedział, pewien chłopak

po czym wziął ich sześciopak,

bo dziś melanż robi po szkole.

 

 

Staje, nie staje

 

Pewnemu panu (Kacze Raje)

to nigdy stawać nie przestaje,

a temu, co mieszka pod Skałą

staje, choć ma naprawdę mało,

bo też mniej od tamtego wydaje.

 

 

Mistyk

 

Podobno mistyk ( Głuchołazy)

w trakcie ekstazy puszcza gazy.

Pod wpływem ich nagromadzenia,

prócz ekstaz, miewa też widzenia,

ale to dość przykre obrazy.

 

 

Elita

 

Ponoć figurą wielką w Pionkach

jest chłop, lecz tylko ten w walonkach,

zaś w Pionkach pionek

nie ma walonek,

a więc marzy o tych walonkach.

 

 

Prymuska

 

Jest na studiach pewna panna z Iwonicza,

choć dziewicza, jednak co się da zalicza.

bo wśród jej licznych cnót

główna to brud i smród,

więc nikt nie chce długo widzieć jej oblicza.

 

 

Zły przepływ informacji

 

Jest ponoć człowiek w Ołtarzewie,

co życie wiedzie wciąż na drzewie.

Choć reszta ludzi z Ołtarzewa

już dawno zeszła z tego drzewa,

to on ciągle o tym nic nie wie.

 

 

Kółko

 

Trzy kobiety pod Sokółką

różańcowe tworzą kółko

i strasznym jest dla nich afrontem

twierdzenie, że są trójkątem,

a proboszcz mówi tak w kółko.

 

 

Emu

 

Wstąpiło emu ze Śremu

do krakowskiego eremu,

bo ponoć tam chłopaki

przyjmują duże ptaki,

choć trudno zrozumieć czemu.

 

 

Szybki start

 

Mówią, że pewna pani w Warcie

to taki poślizg ma na starcie,

że nawet nie dostrzeżecie,

jak już będziecie na mecie

marzyli o jakimś restarcie.

 

 

Zepsuta

 

Pewna pani - ta z Łańcuta

to do szpiku jest zepsuta,

zepsuta do szpiku kości,

stąd mąż ma moc przyjemności,

więc miła mu ta zepsuta..

 

 

Trening czyni mistrza

 

Podobno Ewa z Braniewa

zerwała raz jabłko z drzewa.

Coś mi się zdaje,

że to przed rajem

była dla Ewy rozgrzewa.

 

 

Cietrzewie

 

W wielkiej zgodzie żyją w Gniewie

po rozwodzie dwa cietrzewie.

Gdy, któryś cietrzew w gniew

wpadnie, to gasi Gniew

tego konfliktu zarzewie.

 

 

Lata lecą

 

Lecą lata kobiecie spod Skały,

włosy, zęby jej też wyleciały,

dysk wyleciał i biodro,

lecz przekąską jest dobrą

bo się nad nią dziś muchy zleciały.

 

 

Z Jaffy

 

Podobno żyrafy z Jaffy

mają nie jedno, lecz dwa "f"

i ponoć każda z żyraff

ma w Jaffie maszynę Pfaff,

więc pełne kiecek ma szaffy.

 

Tych żyraff z Jaffy szef

ma cuchy 4F,

bo te z maszyny Pfaff

są tylko dla żyraff,

bo mają dłuższy szew.

 

 

Jaja

 

Podobno eunuch pewien z Kłaja

dziewczyny baja, że ma jaja,

a to bajania są niestety

i takie jaja, jak berety,

bo eunuch tak mówi dla jaja.

 

 

W Pieckach

 

Żyje mężczyzna pewien w Pieckach,

co wieczorami chodzi w kieckach

i, niech go weźmie cholera,

kiecki te zwykle zadziera.

Włos na łbie się jeży i pleckach.

 

 

Dziw natury

 

Podobno pewnej pannie z Wronek

to z myszki ostał się ogonek.

Ciemno, czy dnieje,

ciągle szaleje,

nie daje się wziąć na postronek.

 

 

Co kraj, to obyczaj

 

Mówią ludzie, że każdy chłop z Baku

to podnosi dziewczyny na ptaku,

za to chłopu spod Osi

wcale się nie podnosi,

a więc marzy o ptaku, jak z Baku.

 

 

Pięknym za nadobne

 

Podobno pewną kobietę z Gródka

wystrychnął pewien facet na dudka,

więc ona, że mniej taktu miała,

zrobiła tego gościa w wała

I to cała historia, bo krótka.

 

 

Można się przejechać

 

Przejechał się chłop w Banja Luce

po żonie jak po burej suce.,

z kolei pewien chłop w Hebronie

też się przejechał, lecz na żonie,

choć pracował w jazdy nauce.

 

 

Stany skupienia

 

Podobno w Rynie woda w rynnie,

gdy leje, to się leje płynnie.

Z kolei woda w rynnie w Spale,

gdy leje, to się leje stale,,

więc mniej płynnie niż w Rynie w rynnie.

 

 

Nieporozumienie

 

Pewna pani na przechadzce w Sanoku

zapytała, czy dotrzymam jej kroku,

więc ją wziąłem na bok,

i złapałem za krok,

no a ona wrzasnęła: - Ty zboku!

 

 

Spod celi

 

Białołęka - tam gość pewien w ciupie,

jak to w ciupie - wciąż myśli o dupie,

na co drugi mu rzecze: -

nie myśl o tym, że piecze,

tylko myśl o swej dupie w chałupie.

 

 

W Chartumie

 

Powiadają, że dziwka w Chartumie,

choć się uczy, to mało wciąż umie.

Alfons mówił kolegom,

że to wszystko dlatego,

że swej wiedzy wciąż szuka w rozumie.

 

 

Pomocne dłonie

 

Podobno kleryk pewien z Gromnika

brzydzi się trzymać ptaka, gdy sika,

dlatego według mojej wiedzy

trzymają zwykle mu koledzy,

co się z wielkim uznaniem spotyka.

 

 

Ens

 

Holender, co żył we wsi Ens

pytał, gdzie w limeryku sens.

Limeryk s sensem

jest jak tort z mięsem,

albo jak dla dziwki pens.

 

 

Z Warki

 

Podobno pewna panienka z Warki

to daje wszystkim tu za browarki,

ale wieczorem, no bo rano

to daje zwykle za wygraną,

bo męczące są z Warki browarki.

 

 

Amatorka

 

Seks uprawia panienka z... importu

i jest gwiazdą pewnego kurortu,

Już zdobyła mistrzostwo,

jednak na zawodowstwo

nie przechodzi, bo woli dla sportu.

 

 

Nieporozumienie

 

Pewna pani na przechadzce w Sanoku

zapytała, czy dotrzymam jej kroku,

więc ją wziąłem na bok,

i złapałem za krok,

no a ona wrzasnęła: - Ty zboku!

 

 

W Górznie

 

Pewna kobieta żyła w Górznie,

ale w tym Górznie teraz już nie

żyje, bo teraz ludzie młodzi.

tu żyją. Górzno to obchodzi

wciąż kobietę, co żyła w Górznie.

 

 

O Wandzie i Niemcu

 

- Nie ma wała! - wskoczywszy w nurt Wisły,

Wanda rzekła i odtąd domysły

różne są co się stało:

- czy Niemcowi urwało,

- czy z tym ślubem złe były pomysły.

 

 

Stare Babki

 

Przyszyła baba (wieś Stare Babki)

męża kutasa do swojej czapki,

bo ponoć kiedy rwała śliwki

mąż zwykle chadzał z nim na dziwki.

Teraz jej już to zwisa. U czapki.

 

 

Krewna z Gniewna

 

Chłopcy o krewnej mojej z Gniewna,

mówią, że jest jak kłoda, z drewna.

Gdy się z nią zadał poniektóry,,

podobno z niej leciały wióry,

więc, że z drewna jest to rzecz pewna.

 

 

Sześć na dziewięć

 

Sześć na dziewięć - gdy chłopak na Rusi

Zakarpackiej próbuje, się dusi,

więc dla swojej żeńszcziny

kupił na urodziny

mydło, mówiąc, że podmyć się musi.

 

 

Bąki

 

Podobno facet we wsi Mąki,

całymi dniami zbija bąki,,

a drugi facet we wsi Huszcza

całymi dniami bąki puszcza.

To zbliża ich mimo rozłąki.

 

 

Camorra

 

W Neapolu podobno Camorra

dla seniorów klub tworzy seniorra.

Gdy nie wstąpisz do klubu,

zrobią ci łubu-dubu,

no a potem to trafisz do worra.

 

 

Strong man

 

Mówił do mnie raz strong man w Skarżysku,

że penisa hartuje na rżysku,

dzięki temu ma pal

taki mocny, jak stal,

ale mocny to tylko był w pysku.

 

 

Pisz

 

Dość ekscentryczny radny (Pisz)?

na radzie miasta stwierdził, iż

przez wzgląd, że wkoło tu jest dzicz,

Pisz odtąd trzeba nazwać Picz.

Las rąk się uniósł za tym wzwyż.

 

 

Romans rewolucyjny

 

Lenin przyjechał do Słupska,

a z nim Nadieżda Krupska

i ponoć w Słupsku

w starym chałupsku

Nadieżda dała mu dupska.

 

 

Dziewica

 

Pewna dziewica ze wsi Błotnica

podobno broni cnoty jak lwica.

Nawet złożona chorobą

broni tej cnoty przed sobą,

bo dziewica ta to zakonnica.

 

 

Różnica ocen

 

Chimeryczny jest facet z Prudnika,

bo, co wtyka wpierw, potem wytyka.

Od wytyków i wtyków

złych się nabył nawyków,

chociaż kobiet to zbyt nie dotyka.

 

 

Pies i jeż

 

Do suki jeden pies z Nieświeża

dobrał się. Drugi pies do jeża

też się dobierał, aż się dobrał,

potem w Holandii się z nim pobrał,

ale żyje z nim średnio na jeża.

 

 

Ginekolog

 

Jest znany ginekolog w Dębnie,

co bada cipki dość dogłębnie,

zaś ginekolog w Lipnie

bada cipki dowcipnie,

lecz rrównie dogłębnie jak w Dębnie.

 

 

Z okolic Miedoni

 

Pewien chłopiec z okolic Miedoni

liczko płoni, gdy trzyma go w dłoni.

Płonić liczka nie znosi,

więc go szybko tarmosi,

aż mu pot zacznie spływać ze skroni.

 

 

Pacław

 

Przesadza pewien facet (Pacław),

na swego wacka mówiąc wacław,

wszak jego wacek się niesławą

okrył, gdy gził się raz z Wacław,

o czym mówi dziś cały Pacław.

 

 

Z Zawoji

 

Jest jedna dziewczyna w Zawoji

co chciałaby, ale się boi,

druga zaś, co z nią mieszkała,

by bała się, gdyby nie chciała,

więc pierwszej lęk ją niepokoi.

 

 

W Rumi

 

Ponoć polskiego uczy w Rumi

nauczycielka, co nie umi,

a matmę wciąż z młodzieżą ćwiczy

nauczycielka, co nie liczy,

że po polsku ktoś to zrozumi.

 

 

Historia jednego orgazmu

 

Żyje dziewczyna w Kampinosie,

co miała orgazm raz, lecz w nosie,

a pewien chłopak w Ostrołęce

też miał raz, ale w prawej ręce,

bo mu w lewej nie udało się.

 

 

Pod Melkiem

 

Jest pewien martwy gej pod Melkiem,

który wiedeńskim się serdelkiem

udławił. Zapewne dlatego,

że w usta włożył go całego,

a to było wyzwaniem zbyt wielkiem.

 

 

Punk

 

Mówią dziewczyny, że punk w Kwiekach

penisa ma całego w ćwiekach,

Te same dziewczyny twierdzą,

że zaszły mu ćwieki te rdzą,

więc biedak jest ciągle na lekach.

 

 

Rzeźbiarz z Plewna

 

Pewien artysta rzeźbiarz w Plewnie

rzeźbi penisem swoim w drewnie,

W trakcie tego rzeźbienia

ból odczuwa istnienia

przyrodzenia, więc płacze rzewnie.

 

 

Proboszcz

 

Proboszczowi z okolic Pasłęka

kiedy klęka, sutanna wciąż pęka.

W obecności biskupa

kiedy przykląkł to dupa

błysła tak, jak po nocy jutrzenka.

 

 

Albinoska spod Białołęki

 

Jest albinoska pod Białołęką

znana, bo dzięki urody wdziękom,

w Białołęce jest czczona,

bo nikt, jak tylko ona

tutaj jest najjaśniejszą panienką.

 

 

Drwal

 

Drwal pewien z wioski Ruski Bród

ciął drzewa wtedy, gdy miał wzwód,

a że tym razem ciął w młodniku,

więc teraz biedak robi siku

do dołu, a nie lekko w przód.

 

 

Na Mariensztacie

 

Pewna dziewczyna na Mariensztacie,

kiedy przed chłopcem ściągnęła gacie,

to Zygmunt - ten król na kolumnie

przewrócił się, jak i król w trumnie.

Nic nie dodam wam więc w tym temacie.

 

 

Guzdrała

 

Pewna panna z okolic Sępólna

jest zajęta, bo strasznie jest wolna

i z ogromnym przejęciem

guzdrze się wciąż z zajęciem,

bo nie wolno wykonać go z wolna.

 

 

Rocznica

 

Kupił wieniec pan Jan z Morawicy,

bo to dzień jest dwudziestej rocznicy

jego ślubu z Dorotką,

która nie była cnotką,

a więc urwał łeb jawnogrzesznicy.

 

 

Wilkasy

 

Wilk Kapturka raz w lesie (Wilkasy)

wychrobotał, bo nie miał już kasy.

Ten Czerwony Kapturek

był tam z babcią. Ogórek

do Wilkasów ich przywiózł na wczasy.

 

 

Kloszardzki limeryk

 

Kloszardkę kloszard na Dworcu Wschodnim

prosił, by była tej nocy pod nim,

lecz mu ją drugi kloszard skradł nim

była pod nim, więc była nad nim,

no bo była pucharem przechodnim.

 

 

Najlepszy przyjaciel

 

Mówił mi niewidomy z Pruszcza,

że jego pies przewodnik tu szcza,

gdzie ma gabinet okulista.

W zamian, to rzecz dość oczywista,

niewidomy psiaka rozpuszcza.

 

 

Purpurat

 

Purpurat jest w Zagłębiu Ruhry,

który gdy widzi stare rury

to jest ponury, młode laski

zaś wywołują jego mlaski

i myśli o Zagłębiu Ruhry

 

 

Haft kociewski

 

Jest pewien stary pijak (Kociewie),

który haftuje zwykle przy drzewie:

kłosy, chabry i maki,

lecz to artysta taki,

który tworzy, choć o tym nic nie wie.

 

 

Limeryk o przyjaźni grecko-tureckiej

 

Penis pewnego Greka z Salonik

jest taki słaby, że ma balkonik,

a penis Turka w Stambule

to ma podobno dwie kule,

które dostał od Greka z Salonik.

 

 

Długopole

 

W majtkach staruszki (Długopole)

podobno się wylęgły mole,

a przez ich pierwsze, próbne loty

babcia upadki ma i wzloty,

takie silne, że ja pierdolę.

 

 

Jabłonna

 

Pewna dziewczyna (Jabłonna),

kiedy zrobiła raz skłon na,

niestety, moją stronę,

czułem, że ducha wyzionę,

bo była zanadto wonna.

 

 

Wybryk natury

 

Ponoć jest pewna pani w Kudowie,

która ma chuja i to na głowie.

To się zazwyczaj wtedy zdarza,

gdy się odchodzi spod ołtarza

po tym jak się przed księdzem "tak" powie.

 

 

Suche i śliskie

 

Ponoć dziewczyna każda z Niska,

gruba, czy sucha, to jest śliska,

no a dziewczyny ze wsi Głuche,

grube, czy suche to są suche,

seks z takimi to sprawa śliska.

 

 

Jurny

 

Bardzo jurny jest chłopak (Swarzewo),

bo jest młody, no a krew to nie wo-

-da, a więc zwykle swoje chucie,

z tą zaspakaja, która ucie-

-kać już przed nim nie może na drzewo.

 

 

Pod Żmigrodem

 

Zwiódł pewną pannę pod Żmigrodem

pewien kawaler swoim wzwodem,

lecz, że ten jego wzwód

to był jedynie zwód,

to zakończyło się rozwodem.

 

 

Żurawie

 

Podobno żuraw znad Noteci

to pieprzy zwykle kiedy leci,

z kolei żuraw znad Wieprzy

to leci zwykle, gdy pieprzy.

Żurawie te są jak poeci.

 

 

Stare Juchy

 

O dziewusze (Stare Juchy)

w Starych Juchach chodzą słuchy,

lecz nikt ze Starych Juch

nie słyszał owych "słuch",

bo każdy tu jak pień głuchy.

 

 

Heraklit.

 

Pan Heraklit z miasta Głuchołazy

w Głuchołazach co lepsze okazy

już przeleciał, lecz wzburzył,

się, gdy ktoś by powtórzył

prosił, bo nie jest w stanie dwa razy.

 

 

Pod Unieściem

 

Bardzo źle pewien pan pod Unieściem

obszedł się z żony sercem niewieściem,

bowiem żonę tę zdradzał

tak, że sobie dogadzał

naprzemiennie z teściową i teściem.

 

 

Pod Morągiem

 

Pewien mężczyzna pod Morągiem

penisa swego korkociągiem

zastąpił. Odtąd czuł w rozporku,

rozkosz, gdy nagle stawał w korku,

a to częste tu pod Morągiem.

 

 

W czas

 

Poeta Jan z Czarnolasu

swe treny pisał zawczasu,

bo poniewczasie

zwykle nie da się

zrobić natenczas hałasu.

 

 

Ruda w Jaśle

 

W rudą kobietę, która w Jaśle

żyje, się wchodzi jak po maśle,

no a z blondyną w Nowej Rudzie

to idzie ciężko, jak po grudzie,

więc ci z Rudy u rudej są w Jaśle.

 

 

Gola!

 

Jest pewna kobieta w Peczu,

co mówi w dziwnym narzeczu.

Tak jakoś charczy,

skrzeczy i warczy,

jak polski kibic po meczu.

 

 

Gawędziarz

 

Nie ma prącia chłop ze Zduńskiej Woli,

ale w gadce bez przerwy swawoli

z mężatkami. Mężowie,

nie zważają co powie,

bo on tylko tak sobie pierdoli.

 

 

Misjonarz

 

Misjonarzem jest pan spod Zbaraża,

co w Zbarażu dość rzadko się zdarza,

ale mówią tu panie,

że on miał powołanie,

bowiem zawsze chciał na misjonarza.

 

 

Z Brzeska

 

Pewna Tereska z okolic Brzeska

pije tak dużo, że jest niebieska,

więc na czworaka

szuka chłopaka

takiego, który lubi na pieska.

 

 

Pod Koryntem

 

Jest pewien facet pod Koryntem,

co ma penisa z takim gwintem,

że nie pomogą wszyscy święci

kiedy przy którejś się zakręci.

Święci zwieszają nos na kwintę.

 

 

W Mniszku

 

Żyje dziewczyna pewna w Mniszku,

co daje wszystkim po kieliszku,

ale nikt z Mniszka

nie chce kieliszka,

woli dostać od niej po kieliszku.

 

 

Poseł z Walencji

 

Ma posłankę pan poseł z Walencji,

lecz tę samą od czterech kadencji.

Po ostatniej elekcji

nie ma biedak erekcji.

To potencji jest brak lub atencji.

 

 

Serce i honor

 

Nie ma serca pan z Gwatemali.

Serce mu na przeszczep pobrali.

No a pan z Ekwadoru

za grosz nie ma honoru,

ale serce ma. Z Gwatemali.

 

 

Bez

 

Wpadła w kanał dziewczyna (Suez),

bo wolała nie z ale bez,

a że nikt w tym Suezie

nie zna bzu to na bezie

z kremem musi poprzestać lub bez.

 

 

Sprzeczne opinie

 

Mówią ludzie, że jest gość w Żmigrodzie

co się często przechadza po wodzie,

z kolei inni ludzie

twierdzą, że to po wódzie

po Żmigrodzie jeździ w samochodzie.

 

 

Korektorka

 

Jest korektorka we wsi Doluje,

która szczytuje, gdy tekst sczytuje,

i to szczytuje wiele razy,

a zwykle, gdy sczyta wyrazy,

takie, które się kończą na -uje.

 

 

W Piszu

 

Kardynał pewien zwiedzał Pisz,

a się nazywał on - Dziwisz.

Ci, którzy wiele wiedzą w Piszu

o kardynale tym - Dziwiszu,

widząc go, krzyczeli "A kysz!".

 

 

Coś za coś

 

Nagie zdjęcie Grażyny spod Łeby

zaspakaja Janusza potrzeby

seksualne, Koronki,

więc Grażynie z Biedronki

kupił oraz w promocji dwa chleby.

 

 

Z Żerania

 

Podobno chodzi po Żeraniu

smok, który w dziewic pożeraniu

ma wprawę, a dziewica Ania

z Żerania ze smoków zżerania

słynie, więc idźże po żer Aniu.

 

 

Credo

 

"Pić i palić" - dla macho z Toledo

powołanie to było i credo,

było jeszcze "p" trzecie.

Jakie? Wnet się dowiecie,

gdy znajdziecie się sami w Toledo.

 

 

Saturator

 

Saturator miał Jan (Wadowice),

więc miał każdy z Wadowic gruźlicę

Dziś gruźlicy nikt nie ma,

poza paniami dwiema,

co Janowi okradły piwnicę.

 

 

Talerze

 

Porcelany malarka z Chodzieży

mówi, że ból odczuwa talerzy,

ale ja jej nie wierzę,

bo mam takie talerze,

więc niech takich banialuk nie szerzy.

 

 

Kreator

 

Żył kreator mody nad Bzurą,

co prócz tego był kreaturą,

bowiem wrzucał w tę Bzurę

wszystkie modelki, które

nie grzeszyły dobrą figurą.

 

 

Słodzić, czy nie słodzić?

 

Podając kawę kobiecie w Łodzi,

zapytał kelner: - Czy pani słodzi?

Ona odparła po namyśle:

- Zazwyczaj mówię to, co myślę.

Kelner odrzekł, że mu to nie szkodzi*.

 

 

Nie twój interes

 

Mają długie faceci w Somalii

nawet wtedy, gdy sami są mali.,

a faceci ci z Mali

mają takie, że w talii

wiążą je, by się nie potykali.

 

 

W Grodnie

 

Dziś pewien mężczyzna w Grodnie

przez głowę zakłada spodnie,

wcześniej próbował przez nogi,

lecz ma na piętach ostrogi,

więc było mu niewygodnie.

 

 

Dziewczyna z Lubawki

 

Małe piersi dziewczyna z Lubawki

ma, lecz duże, sterczące brodawki,

ale cóż, na policzkach,

więc nawet u prawiczka

wywołuje tym niesmak i drgawki.

 

 

Rozpustnik

 

Jest mężczyzna ( miejscowość Międzyrzec)

co nie umie rozpusty się wyrzec.

Chociaż księdzu raz przyrzekł,

że rozpusty się wyrzekł,

to tak wyrzekł, lecz nie mógł się wyrzec.

 

 

Krowa

 

Pewnej krowie co żyła w Kudowie,

chłop tłumaczył jak krowie na rowie,

że ta krowa jest krową,

ale dał też jej słowo -

nikt w Kudowie się o tym nie dowie.

 

 

Mumia

 

Leży mumia w piramidzie Cheopsa,

nie Cheopsa jest niestety, lecz mopsa,

pewnie psa faraona,

mumia ta jest skręcona

tak, jak gdyby ktoś z psa zrobił rolmopsa.

 

 

Godne upamiętnienie

 

Na cześć prezesa dziś w mieście Nysa

obelisk stanął. Ma kształt penisa.

Jałk twierdzą z Nysy białogłowy,

kształt nie jest całkiem przypadkowy,

tyle tylko, że stoi, nie zwisa.

 

 

Katechetka

 

Ciężki los katechetki spod Kluczy,

troje dzieci jedynie dziś uczy,

bowiem proboszcz, mój boże,

więcej mieć już nie może,

bo jajkami za sobą powłóczy.

 

 

Full wypas

 

Mówj juhas do owcy w szałasie:

ja na tobie, inaczej nie da się.

Owca na to, że baca

ją jak chce, tak obraca,

więc niech juhas bardziej postara się.

 

 

Konflikt interesów

 

Pewna wróżka, co mieszka we Stróży,

dobrze wróży, a to jej źle wróży

stwierdził proboszcz z ambony

jej wróżbiarstwem wkurzony,

bo to jego biznesom nie służy.

 

 

Ojciec, czyli tata

 

Młode dziewczę - Warszawa Stegny

do proboszcza - ojcze wielebny -

powiedziało. On na to -

nikt nie słyszy, więc tato

mów, podniosły ton niepotrzebny.

 

 

Ad Limina Apostolorum

 

Episkopat w Watykanie

u papieża na dywanie

w piersi uderzy się szczerze,

potem ktoś dywan wypierze,

a smród jak był, pozostanie.

 

 

Dementi

 

Aleksander (Mińsk) chlebowym kwasem

opił się i ogłosił Hamasem.

Zdementował to Hamas,

więc wiadome jest dla mass

mediów że on jest zwykłym kutasem.

 

 

Na sianie

 

Multimiliarder jest w Ohio - tym stanie,

co uprawia seks, lecz tylko na swym sianie.

Gdy żył w stanie Montana,

seks uprawiał bez siana,

lecz w tym stanie to bez siana mu nie stanie.

 

 

Małgosie

 

Ponoć Małgosi - tej z Łodzi,

to żaden chłop nie dogodzi,

za to Małgosi z Sieradza,

to już chłop każdy dogadza,

choćby był z Łodzi, nie szkodzi.

 

 

Choinkowa ozdóbka

 

Pewien zięć z małej wsi pod Kudową

na choince powiesił teściową.

Dzieci przestrzegł: - nieładnie

babcią bujać, bo spadnie,

więc kołyszcie nią lekko, tak z głową.

 

 

Klęska urodzaju

 

Pewna dziewczyna z Sobótki

to ma aż cztery podbródki,

a ten jej czwarty podbródek

to krągłość zakrywa udek

i się obija o butki.

 

 

Kapucyn

 

Dziwnie czuje się Nina z Raszyna,

bo odkryła, że ma kapucyna.

Kumple robią wciąż kpiny

z kapucyna tej Niny,

choć to jej dość daleka rodzina.

 

 

Pomysły znad Wisły

 

Wszystkim ludziom, nawet takim z Gwadelupy,

to wychodzą obie nogi prosto z dupy,

lecz Jarkowi pewnemu znad Wisły

to też z dupy wychodzą pomysły.

Nie trzymają się niestety one kupy.

 

 

Teść

 

Mają córkę dwie lesbijki w Nowym Mieście,

a ta córka z chłopcem wzięła ślub nareszcie.

Było miło, lecz czar prysł,

bowiem chłopak ten ma zgryz

która z pań teściową jest, a która teściem.

 

 

Do roboty

 

Szósta rano. Pan Jan z Garwolina

leży zimny, a cała rodzina

drze się - to nie niedziela,

niech się nie opierdziela,

bo o siódmej robotę zaczyna.

 

 

W Wawrze

 

Do dziewczyny chłopak rzekł w warszawskim Wawrze,

że jak nogi swe rozewrze, ślub z nią zawrze,

a jeżeli je zawrze,

ostrzegł ją, marszcząc brew, że

sama będzie spać, jak zimą niedźwiedź w gawrze.

 

 

A z ogonkiem

 

Nauczycielka pod Okonkiem

uczy jak mówić a z ogonkiem,

lecz gdy ogonek w sobie ma,

to krzyczy nie "ą!", tylko "a!",

bo ogonek w niej jest wyjątkiem.

 

 

Padwa

 

Mówią, że facet z miasta Padwa,

nie jeden penis ma, lecz ma dwa,

a raczej miał, bo stracił oba,

kiedy namiętna dość osoba

z zębami się chwyciła za dwa.

 

 

Ala
 

Piękna Ala mieszka w Spale
i ma ciągle jakieś ale,
więc gdy Alę widzę z dala,

miast z podziwu - ale Ala! -
krzyknąć, nic nie mówię wcale.

 


Ząb

 

Pewien mężczyzna, co mieszka w Zębie

w sercu ma jeden Ząb, jak i w gębie,

a ceperki dwie głupie

mają jego Ząb w dupie,

bowiem wolą być w Szklarskiej Porębie.

 

 

Smakosze

 

Pewien facet, co mieszka w Jemenie,

nie na seks ma chęć, lecz na jedzenie,

żona jego nie lepsza,

tylko wpieprza i wpieprza,

a nad morzem chce tylko walenie.

 

 

Dowód

 

Pewnego pana po Finlandii

pociąga tylko ars amandi.

Żona mówi pokaż, że możesz.

On pokazać chce jej lecz. ożeż

kurde, wisi mu onus probandi*.

 

* - ciężar dowodu.

 

 

Po służbie

 

Pewną służącą w mieście Tokaj

całuje, obściskując lokaj,

a jest namiętny, przyznam szczerze,

bo słychać nawet go w Egerze,

choć błaga służąca: - Mniej cmokaj!

 

 

Szkoda gadać

 

Mąż zabrał żonę w Karakorum,

by in saecula saeculorum*

została tam,

lecz został sam.

A dlaczego? Satis verborum**.

 

* - na wieki wieków

** - dość słów

 

 

Forum w Karakorum

 

Związek wspinaczy w Karakorum

zrobił raz dyskusyjne forum.

Lawiną pytań dwie lawiny

wnet wywołano. To przyczyny,

że w tym związku nie ma dziś kworum.

 

 

Biskup w Karakorum

 

Biskup wyruszył w Karakorum

z Rzymu, a ściślej mówiąc z Forum

Romanum.

Profanum,

a nie sacrum to, gdyż ruszył po rum

 

 

W tym stylu

 

Raz kokotę, zwiedzając Maroko,

zobaczyłem. Dość starą na oko,

przy tym dość egzotyczną,

lekko asymetryczną,

w sumie spoko, bo lubię rokoko.

 

 

Przestroga

 

Strzeż się dziwek, zwiedzając Maroko

one ponoć wkładają tam w soko-

-wirówkę

tę główkę,

po czym śpiewa się bardzo wysoko.

 

 

Indiański matematyk

 

Jest matematyk w Tuli - Aztek -

spec od mnożenia osiemnastek.

Ma układ, o czym mi wiadomo,

z dwiema, bądź z jedną niewiadomą

i gdzie da się wyciąga pierwiastek.

 

 

Dobry poślizg

 

Pewien mężczyzna, co jest z Boliwii

żonę swą co dzień przed snem oliwi,

a pewien facet z Mołdawii

widząc to wciąż ma déjà vu

i się temu z Boliwii nie dziwi.

 

 

Awinion

 

Inkwizytorzy w Awinion,

ludzi wciąż sądzą i winią.

Na przykład pewien handlarz win,

ma w ich opinii tyle win,

że go dzisiaj na stos wtrynią.

 

 

Liza z Belize

 

Pewien dziad raz w Belmopan w Belize

zapoznał brzydką dość babę Lizę.

Stwierdził: - ta Liza be,

bo ma szpetną gębę,

lecz po ciemku to chętnie w nią wlizę.

 

 

Wszędzie dżdży

 

Zmokła pewna kobieta w Abudży,

bo się moknie w Abudży, gdy tu dżdży,

tak też w Phnom Penh w Kambodży

jak dżdżyć zacznie, no to dżdży.

Nie inaczej jest zresztą w Faludży.

 

 

Dalekowidz

 

Dalekowidz pewien w Dallas

widzi, kiedy patrzy w dal las.

Czy Las Palmas, czy Las Vegas,

nie wiem, lecz mój upór nie gasł,

by zobaczyć też las z Dallas.

 

 

Strzeżonego...

 

Mężowie wszyscy w mieście Strzegom,

jak oka w głowie, żon swych strzegą,

a kto nie może

strzec, to poroże

bujne nosi dzięki kolegom.

 

 

Aromatycznie

 

Otyli więźniowie w Bastylii

jadali pesto z bazylii,

w ilościach mini

i to bez pinii,

by nazbyt się nie tuczyli.

 

Kat w trakcie dekapitacji

myślał już o kolacji,

bo wokół gilotyny czuł

rozkoszny zapach ciętych ziół,

jak z włoskiej restauracji.

 

 

Gitega

 

Do Edmunda z Gitegi w Burundi,

kiedyś kumpel rzekł tak: - drogi Mundi,

śliczna nasza Gitega,

Rzym wyprzedza w przedbiegach,

więc rzec można, że to caput mundi.

 

 

Profesjonalistki

 

Znana z tego jest dziwka w Nairobi,

że na drutach dwóch to sweter robi,

za to dziwki w Kalkucie

sweter na jednym drucie

robi,, bo to jej praca i hobby.

 

 

Symbol bez skazy

 

Gdy wyłowiono królewnę Wandę z odmętów Wisły

na zamążpójście się pojawiły nowe pomysły,

ale o względy Wandy

tylko uchodźca z Rwandy

zabiegać pragnął, a więc wrzucono ją znów do Wisły.

 

 

Ułan Bator

 

Ambasador Polski złożył w Ułan Bator

protest, w którym z IPN-u prokurator

uznał w nazwie błąd spory,

bo się pisze Batory

a poza tym król, nie jakiś Ułan Bator.

 

 

Lankijka z Kolombo

 

Grę na trąbie Lankijka z Kolombo

przepłacała łykaną wciąż plombą.

W końcu wyrwała ząb,

bo już dość miała plomb

i słuchania, że trąbą jest z trąbą.

 

 

Rabarbar dla Barbar

 

Bardzo lubi Barbara w Ferrarze

bara-bara, ale w rabarbarze.

Na wiele innych Barbar

też tak działa rabarbar.

W rabarbarze, więc daj raj Barbarze.

 

 

Problem zaskrońca

 

Nie wie biedny zaskroniec z Cieszątek,

gdzie ma koniec swój, a gdzie początek.

Jest coś z nim nie w porządku,

to jest koniec początku,

lub co gorsze to końca początek.

 

 

Szczery do bólu

 

Pewien chłopiec, co mieszka w Skarżysku
od dziewczyny swej dostał po pysku.
Wyznał: - pierwsze wejrzenie
to jest zauroczenie,
które mija po pierwszym wytrysku.

 

 

Sapera

 

Jest zaklinacz kober w Kalkucie,
co na pungi im nie gra, lecz fiucie,
a że w fachu swym dobry
jest, więc nie tylko kobry
jak zaklęte stają w minucie.

 

 

Naprzeciw

 

Gdy na seks Salcia spod Tel Avivu

czuje chęć, to nie znosi sprzeciwu,

więc jej Icek naprzeciw

w pół godziny już trzeci

raz wychodzi. To warte podziwu.

 


Samotna

 

Dość samotna panienka z Miszkolca,
z tej przyczyny dostaje pierdolca,
więc spytała Isztwana,
czy by wziął ją dziś z rana,
lecz on odrzekł jej, że nie ma bolca.

 

 

Krzyki

 

Pewna pani z wioski Zacisze

drze się tak, że ledwie co słyszę:

- mocniej, szybciej, tak, głębiej...!

Czyżby ktoś jej przy zębie

robił coś? Cóż, wiertła nie słyszę.

 

 

Bauer spod Gerlitz

 

Z tego znany jest bauer spod Gerlitz,

że dochował największych się perlic.

Już zamówił terlice,

bo chce siodłać perlice

i galopem gnać aż pod Austerlitz.

 

 

Seks bez lęku

 

Stara dziwka gdzieś pod Halifaxem

wirtualny uprawia seks faksem.

Choć wysoka jej taksa,

jednak daje na maksa

i nie trzeba się leczyć Xanaxem.

 

 

Niespełniona

 

Chce orgazmu choć raz pani z Kępna,
bo jedynie wie co to gra wstępna,
gdy dochodzi do wrzenia,
chłopak jej do widzenia
mówi, biegnąc, bo czeka następna.

 

 

Pod Salamancą

 

Narkomanka dziś pod Salamancą
otumania się pod otomanką,
nie zaś na otomance,
bo zrobiła tumance
jakiejś innej niż ona posłanko.

 

 

Haker

 

Dwaj hakerzy gdzieś pod Kutaisi

atakują prezesa PiS PC,

Ojciec Rydzyk opiece

niebios PiS - wcześniej PC

oddał, a prezes żąda komisji.

 

 

Dobre, bo polskie

 

Raz polonistka spod Olkusza

początek Pana Tadeusza

kazała recytować w szkole.

Jaś recytuje banderolę,

chociaż środek bardziej go rusza.

 

 

W Kadyksie

 

Przed synagogą w Kadyksie

ze smykiem pobił raz smyk się.

Chociaż wezwano cadyka,

to smyk okładał smyka

i niósł po Kadyksie krzyk się.

 

 

K-Tower

 

Tak Jarosław mieć pragnie K-Tower,

jak pedały dwa pragną mieć rower,

lecz dwie wieże bliźniacze

nie wyrosną, więc płacze.

Z banku power miał być, jest - game over.

 

 

Jurny Stefan

 

Jurny Stefan przybywszy do Łodzi,

postanowił, że sobie dogodzi,

bowiem ujrzawszy Łódź

poczuł ogromną chuć,

a że nagrał to ktoś, nic nie szkodzi.

 

 

Dobre wrażenia

 

Pozostawił Henio z Jasienia

tylko tyle - dobre wrażenia

u pań. Panów uraził,

choć im Henio też wraził,

ale tylko tak od niechcenia.

 

 

Schnippenkopf

 

Gdy chłopa chłop na Schnippenkopf

puknie puk-puk, czyli knopf-knopf,

wychodzi regenbogen - tęcza,

a dzisiaj wyjdzie - tak zaręcza

przewodnik, więc ja w bok hop-hop.

 

 

Gehrenspitze

 

Trzy muchy na szczyt Gehrenspitze

leciały, a że wszystkie trzy tse-

-tse to są muchy,

to chodzą słuchy,

że chcą poprawić tutaj byt "se".

 

 

W przeddzień meczu Polska - Kolumbia

 

Trener Adam Nawałka w Kazaniu

o Kolumbii dziś mówi ograniu,

no a w kadrze ziewanie,

bowiem tu w Tatarstanie,

brzmi to tak, jak na ruskim kazaniu.

 

 

Wielkie trąbki

 

Wielkie trąbki mają chłopcy z Trąbek Wielkich,

To u źródeł ich sukcesów leży wszelkich,

bo z wielką trąbką 

nawet z seksbombką

można związać się w tych małych Trąbkach Wielkich.

 

 

Anonim

 

W miejscowości, której nie znam, żył anonim,

 co anonim pisząc, stwierdził: - To homonim.

Dumny bardzo był z siebie,

a więc ksiądz na pogrzebie

wspomni o tym, bo tyle wie o nim.

 

 

Kucharz znad Marny

 

Czarnoskóry jest kucharz znad Marny

wśród Francuzek dość znany, choć marny.

Przypraw niezbyt wiele używa,

więc co rusz mu pracę przerywa,

jakaś z pań, prosząc grzecznie: - Pieprz czarny.

 

 

Na Księżyc*

 

Pewien facet poleciał na Księżyc,