W czasach, w których "Murzynek Bambo" nie był przejawem rasizmu, a powieść "O dwóch takich, co ukradli księżyc" nie promowała ideologii LGBT+, moja babcia śpiewała mi pewną idiotyczną pioseneczkę. Pioseneczka, co więcej była okrutna, lecz oddawała stosunek do zwierząt w przedwojennej, jak i powojennej Polsce, a niestety co jakiś czas można się przekonać, że i we współczesnej. Z drugiej strony był w niej element ciut-ciut pocieszający. Oto ona:
"Wpadł pies do kuchni i porwał mięsa ćwierć,
a jeden kucharz głupi zarąbał go na śmierć,
a drugi kucharz mądry, co w sercu litość miał,
postawił mu nagrobek i taki napis dał:
wpadł pies do jatki....".
Większość osób zna z kolei inny wariant tego schematu konstrukcyjnego, a mianowicie:
"Było morze, w morzu kołek,
a na kołku był wierzchołek,
na wierzchołku siedział zając
i nogami przebierając śpiewał tak:".
Schematy te postanowiłem twórczo rozwinąć i oto przedstawiam kilka wierszyków z cyklu "Pętelki" i piosenkę, która zbiera je w całość.
Dziurawy koszyk Chińczyk ma,
więc jego praca rok już trwa,
bo chociaż żwawo zbiera ryż,
w koszu nic nie ma ciągle, gdyż
dziurawy koszyk Chińczyk ma,
więc jego praca rok już trwa,
bo chociaż żwawo zbiera ryż,
w koszu nic nie ma ciągle, gdyż...
Mała jaskółka pod Sokółką
jak nakręcona lata w kółko,
pomóc jej chce weterynarz,
patrzy i mdleje,, ponieważ
mała jaskółka pod Sokółką
jak nakręcona lata w kółko,
pomóc jej chce weterynarz,
patrzy i mdleje,, ponieważ...
Syzyf na górę toczy głaz,
już nie wiadomo który raz,
bo tuż przed szczytem robi bęc,
kamień się stacza w dół mu, więc
Syzyf na górę toczy głaz,
już nie wiadomo który raz,
bo tuż przed szczytem robi bęc,
kamień się stacza w dół mu, więc...
Emeryt pewien mówił: - ech -
i co dzień rano dom uciech
odwiedzał. Gdy sklerozę masz,
strzeż się burdeli, ponieważ
emeryt pewien mówił: - ech,
i co dzień rano dom uciech
odwiedzał. Gdy sklerozę masz,
strzeż się burdeli, ponieważ...
to na nią zając hyc, hyc, hyc,
bo taki to zajęczy wic,
że tak, jak gdyby nigdy nic,
gdy zajęczyca kic, kic, kic,
to na nią zając hyc, hyc, hyc,
bo taki to zajęczy wic,
że tak jak gdyby nigdy nic...
Orkiestra, którą skleroza zżera
gra wciąż "Bolero" mistrza Ravela,
bo gdy ostatni akord brzmi,
ktoś zapomina się w niej i
orkiestra, którą skleroza zżera
gra wciąż "Bolero" mistrza Ravela,
bo gdy ostatni akord brzmi,
ktoś zapomina się w niej i...
Kto chce ujrzeć perpetuum mobile
patrzy jak się kochają Godzille.
Wiecznym są automatem
w swych igraszkach, a zatem
kto chce ujrzeć perpetuum mobile
patrzy jak się kochają Godzille.
Wiecznym są automatem
w swych igraszkach, a zatem...
Że nie urwie się w końcu łeb kota,
który śledzi wahadło Foucault’a, ta
myśl dręczy mnie, bo
intryguje mnie to,
że nie urwie się w końcu łeb kota,
który śledzi wahadło Foucault’a, ta
myśl dręczy mnie, bo
intryguje mnie to...
Copyright © Mariusz Parlicki 2016 -2024
Designed by Mariusz Parlicki 2016 -2024