05 sierpnia 2024
Wiersze o pijakach i pijaństwie

Wiersz i piosenka o Ojczyźnie,
o Polsce, o wielkiej i niełatwej miłości

Wiele razy zastanawiałem się czym jest, czym być powinna miłość do ojczyzny, moja miłość do mojej Ojczyzny, patriotyzm.

 

Czy to uczucie powinno być bezwarunkowe, czy warunkowe, czy powinno to być idealizowanie, czy miłość pomimo uzmysłowienia sobie, że choć moja Ojczyzna jest najlepsza, bo jest moja, to jednak nie jest idealna? Czy można wadzić się z Ojczyzną i kochać ją jednocześnie?

 

Ojczyzna to kraj urodzenia mojego i moich rodaków, narodu, do którego przynależę, ale to też określone, choć historycznie ulegające zmianom, terytorium, dla którego charakterystyczna jest specyficzna, wykształcona na nim wspólnota kulturowa, wspólnota tradycji, wspólna historia, język, dziedzictwo.

 

Patriotyzm to miłość przejawiająca się dbałością o Ojczyznę i chęcią poświęcenia się dla niej. Poświęcenia, które w czasie pokoju przejawia się w nauce i pracy dla dobra Ojczyzny i narodu, a nawet więcej wszystkich współobywateli, a w sytuacji zagrożenia niepodległości, suwerenności, niezawisłości, integralności ojczyzny, gotowość jej obrony, walki o nią.

 

Patriotyzm, tak jak go pojmuję, nie wyklucza krytycznej oceny niektórych wydarzeń z historii i ze współczesności Ojczyzny. Owa krytyczna ocena świadczy nie o braku miłości, ale właśnie o niej, o nieobojętności na to co się w kraju działo i dzieje, na chęci czynienia go lepszym.

 

Takie postrzeganie miłości do ojczyzny, taka wewnętrzna dyskusja z sobą samym, zaowocowała powstaniem wiersza - sonetu, a później piosenki pt. "Ojczyzno".

 

 

Ojczyzno
 
Ojczyzno coraz więcej i mniej cię rozumiem,
wciąż znam cię coraz lepiej i nie znam zarazem,
wciąż jesteś mi tym samym, wciąż innym obrazem,
obiektem mych pewności, obiektem mych zdumień.
 
Nie umiem żyć bez ciebie, z tobą nie potrafię,
chcę rzucić cię, lecz wracam, gdy wracam , chcę rzucić,
to chcę się z tobą godzić, to chcę się znów kłócić,
to drę, a to znów sklejam twoją fotografię.
 
Wciąż myślę jaka jesteś i sprzeczne mam wnioski,
o ciebie wciąż się biję z moimi myślami,
bo w sobie masz pierwiastek szatański i boski
i pewnie stąd przy tobie od wiek wieków trwamy.
 
Jesteś na miarę tego jacy my jesteśmy -
gdy każą: grzeszyć - święci, świętymi być - grzeszni.

 

 

 

 

 

Copyright © Mariusz Parlicki 2016 -2024

Designed by Mariusz Parlicki 2016 -2024