31 stycznia 2021
Limeryki chujowe

Limeryki chujowe

Profesorowi Jackowi Baluchowi i profesorowi Stanisławowi Balbusowi historia literatury polskiej, a zwłaszcza polskiego limeryku zawdzięcza cykl "limeryków chujowych", który cieszy się niezmiennie wielką popularnością i ma nie tylko liczne grono propagatorów, ale i naśladowców. Ja także do jednego i drugiego grona należę.

 

O kunszcie wielce szanownych autorów dobitnie świadczą takie arcydzieła chujowego limerykarstwa, jak te:

 

Jest rolnik na Labradorze,

Co chujem sieje i orze,

Nawozi i okopuje.

A wszystko wyłącznie chujem.

Szczęść Boże!

 

Jest matematyk w Brukseli,

Co chujem mnoży i dzieli.

Dodaje i odejmuje,

A wszystko wyłącznie chujem.

Takiegoście nie widzieli.

 

W parafii Biadoliny

Ksiądz chujem uczy łaciny.

„Hic haec hoc huic hui" -

biedne dzieci skandują,

a on bije je bez żadnej przyczyny.

 

 

Z natchnienia tejże weny zrodziły się też moje limeryki chujowe, które ku uciesze szanownych czytelników zamieszczam poniżej. Osoby urażone i wzburzone zachęcam do wzięcia kilku głębszych oddechów i ponownej lektury z należnym tymże utworom poczuciem humoru i zamiłowaniem do nonsensu.

 

Limerysta z Zawady

 

Limeryków autor (Zawada)
w każdy utwór swój chuja gdzieś wkłada.
Choć odradzam to mu ja,
on bez chuja ni chuja
nie napisze, więc próżna ma rada.
 

Myślicielka z Przemyśla

 

Myślicielka przesławna z Przemyśla
nieustannie o chuju rozmyśla.
Przed oczami jej staje
jego obraz, choć zdaje
mi się, że ona sobie go zmyśla.
 

Erudyta

 

Erudyta się podjął zadania,
by bez chuja powiedzieć dwa zdania.
Mówi je wciąż od nowa,
bowiem chuj mu w pól słowa
wpada i jego niemoc odsłania.
 

Bociek

 

Leciał bocian nad wioską Ziomaki
i dwóm parom podrzucił bliźniaki,
choć nie chciały mieć dzieci.
Bociek ten w chuja leci,
nie obędzie się przeto bez draki.
 

Współpraca

 

- Nie ma chuja! - tak pewien chłop w Śremie
wrzasnął, myśląc, że nicpoń gdzieś drzemie,
a ten chuj z drugim chujem
nad sonetem główkuje,
bo go pisze w chujowym tandemie.
 

Wybryk natury

 

Ponoć jest pewna pani w Kudowie,
która chuja ma i to na głowie.
To się zazwyczaj wtedy zdarza,
gdy się odchodzi spod ołtarza
po tym jak się przed księdzem "tak" powie.
 

Nie zrobisz z kawki wrony

 

Chciała kobieta ze wsi Ruja
swojego męża zrobić w chuja,
lecz szkoda sił,
bo on nim był,
a do tego jeszcze to szuja.
 

Marakuja w ratatui

 

Szefa kuchni spytał ktoś czy marakuja
przyda się do ratatui. Rzekł - ni chuja
się nie przyda, choć chuje
czasem tę marakuję
do niej wrzucą. Nie zjem wtedy jej za chuja.

 

Niewiasta z Czeladzi

 

Bogobojna niewiasta z Czeladzi
gdy nie modli się, to chuje sadzi.
Jak urosną troszeczkę,
to ładuje je w beczkę,
lecz chuj beczkę jej czasem rozsadzi.

 

 

Copyright © Mariusz Parlicki 2016 -2019

Designed by Mariusz Parlicki 2016 -2019